Jak Zrobić Meble z Betonu? Poradnik DIY 2025

Redakcja 2025-06-01 03:11 / Aktualizacja: 2025-11-26 04:18:51 | Udostępnij:

Marzenia o meblach łączących surową elegancję z industrialnym charakterem przestają być odległą wizją, gdy chwycisz za beton i ruszysz z projektem DIY. Sukces zależy od cierpliwości, precyzyjnej techniki wykonania oraz starannej organizacji materiałów – te elementy gwarantują nie tylko stabilność i trwałość konstrukcji, ale także jej unikalny, niepowtarzalny rys, który wyróżnia domowe dzieło na tle masowej produkcji. Ostateczny rezultat to masywne, solidne bryły o autentycznie surowym wykończeniu, które możesz spersonalizować pod względem kształtów, rozmiarów i detali, tworząc indywidualny akcent w wystroju wnętrz godny konkurować z najdroższymi ofertami rynkowymi. Wartość takiego wysiłku objawia się w codziennym użytkowaniu, gdzie betonowe meble stają się trwałym symbolem kreatywności i stylu.

Meble z betonu jak zrobić

Kiedy spojrzymy na rynek meblarski, obserwujemy rosnącą fascynację surowym, minimalistycznym designem, gdzie dominują materiały takie jak beton. Stoły z blatami odlewanymi z betonu architektonicznego, lżejsze wersje z betonu GRC, a także meble z okleinami imitującymi ten materiał są coraz bardziej dostępne. Przyjrzyjmy się dokładniej, jak prezentuje się popularność poszczególnych rodzajów mebli betonowych na przestrzeni ostatnich lat, co pozwoli nam ocenić potencjał tworzenia własnych konstrukcji.

Rodzaj mebla betonowego Wzrost popularności (2020-2023) Szacowany czas wykonania DIY Przybliżony koszt materiałów DIY (dla blatu 120x70 cm)
Stoły z blatem z betonu architektonicznego +45% 5-7 dni (łącznie z czasem schnięcia) 250-400 PLN
Meble z betonu GRC +30% 7-10 dni (ze względu na specyfikę GRC) 400-700 PLN
Meble z okleinami imitującymi beton +60% 2-3 dni (szybsze w montażu) 150-250 PLN
Meble z mikrocementu (DIY) +55% 3-5 dni (w zależności od doświadczenia) 200-350 PLN

Dane te jasno wskazują, że jak zrobić betonowy stół w domowych warunkach przy użyciu mikrocementu to nie tylko trend, ale i ekonomicznie opłacalna opcja, dająca mnóstwo satysfakcji. Wykres poniżej prezentuje popularność DIY mebli z mikrocementu w porównaniu do innych technik betonowych, podkreślając dynamikę tego segmentu. Pokazuje on, że w ostatnim czasie to właśnie mikrocement stał się prawdziwym hitem, bijąc na głowę inne metody, co wynika zapewne z jego relatywnej prostoty aplikacji i możliwości osiągnięcia profesjonalnego efektu bez specjalistycznego sprzętu. No bo przecież, kto nie lubi oszczędzać i jednocześnie tworzyć coś wyjątkowego, prawda?

Materiały i narzędzia potrzebne do wykonania mebli z betonu

Zanim zaczniemy cokolwiek robić, musimy zebrać odpowiedni arsenał. To trochę jak przygotowanie się do bitwy, tyle że zamiast miecza i tarczy, potrzebujemy pac i szpachelek. Do stworzenia designerskiego betonowego stołu, zwłaszcza w kontekście techniki mikrocementu, lista jest stosunkowo krótka i precyzyjna. Podstawą będzie sam mikrocement – to on nadaje ostateczny charakter, ale równie istotne są akcesoria do jego aplikacji.

Zobacz także: Jak tanio wykończyć schody betonowe w 2025 roku?

Mikrocement jest dwuskładnikowym produktem, zazwyczaj składa się z proszkowego komponentu (bazy) i płynnego polimeru. Zestaw startowy do zastosowań domowych, wystarczający do pokrycia powierzchni około 5-10 m², kosztuje zazwyczaj od 400 do 800 PLN, w zależności od producenta i jakości. Oczywiście, do tego trzeba doliczyć barwniki, jeśli marzy nam się coś więcej niż klasyczna szarość. Na rynku znajdziemy szeroką gamę kolorów, od bieli, przez różne odcienie szarości, aż po czerń, a nawet pigmenty umożliwiające uzyskanie efektu rdzy czy miedzi.

Niezbędne narzędzia to przede wszystkim paca wenecka – jej gładka powierzchnia pozwala na precyzyjne rozprowadzenie mikrocementu, a także szpachelki o różnej szerokości do detali i narożników. Dodatkowo przyda się wiadro do mieszania składników, wiertarka z mieszadłem do zapraw, by upewnić się, że mikrocement jest idealnie wymieszany bez grudek. Bez dobrego mieszadła ryzykujemy nierównomierny kolor i konsystencję, a przecież nikt nie chce pisać dzieła, które okaże się fuszerką, prawda?

Do szlifowania powierzchni, o którym szerzej opowiemy w kolejnych akapitach, potrzebna będzie szlifierka oscylacyjna lub mimośrodowa z papierem ściernym o różnej granulacji – od P80 (do wstępnego wyrównywania) po P220 (do wykończenia). Oczywiście, pamiętajmy o sprzęcie ochronnym: maseczka przeciwpyłowa i rękawiczki to absolutna podstawa. Nikt nie chce, by piękne meble skończyły się problemami z płucami.

Zobacz także: Ile Worków Gotowego Betonu na m3 w 2025? Kalkulator i Porady

Oprócz samego mikrocementu i narzędzi, warto pomyśleć o materiałach bazowych. Jeśli wykonujemy blat od podstaw, potrzebna będzie płyta OSB lub MDF wodoodporny o grubości minimum 18-22 mm. To ważne, aby podłoże było stabilne i odporne na wilgoć. Jeżeli mamy zamiar jak zrobić betonowe meble jako renowację starego mebla, to z kolei będziemy potrzebować odpowiedniego podkładu zwiększającego przyczepność mikrocementu. Całkowity koszt materiałów do wykonania typowego blatu o wymiarach 120 cm x 70 cm w technologii mikrocementu oscyluje w granicach 200-350 PLN, w zależności od wyboru producenta i rodzaju wykończenia.

Warto również zainwestować w dobrą wagę kuchenną z dokładnością do 1g. To może brzmieć jak zbędny luksus, ale precyzja w odmierzaniu proporcji składników mikrocementu jest absolutnie kluczowa dla uzyskania idealnej konsystencji i właściwości produktu. Odpowiednie proporcje to podstawa sukcesu, ich zaburzenie to prosta droga do katastrofy.

Na koniec, choć często niedoceniane, odpowiednie oświetlenie miejsca pracy. Gdy nakładamy mikrocement, każdy cień i każde niedoskonałe rozprowadzenie jest widoczne pod kątem, a dokładne oświetlenie pozwoli nam zniwelować wszelkie błędy na bieżąco. Przecież nie chcemy, aby nasza artystyczna wizja zderzyła się z brutalną rzeczywistością, kiedy wyjdzie słońce i pokaże wszystkie mankamenty, prawda?

Zapasy ścierek i wody do mycia narzędzi też są kluczowe. Nie ma nic gorszego niż zaschnięty mikrocement na pace czy szpachelce – to potrafi zepsuć najpiękniejszą pamiątkę z tej budowlanej przygody. Pamiętaj, aby czyścić narzędzia na bieżąco, nawet w trakcie pracy, aby zachować ich funkcjonalność i wydajność.

Przygotowanie konstrukcji i form do odlewów betonowych

To właśnie tutaj, w samym sercu procesu tworzenia, zaczyna się magia. Niczym dobry reżyser przygotowujący scenę, musimy zadbać o odpowiednie przygotowanie konstrukcji i form. W końcu to podstawa, na której oprzemy nasze betonowe meble. Ten etap to fundament sukcesu całego projektu, a jego pominięcie lub niedokładne wykonanie może zrujnować nawet najśmielsze plany.

Zacznijmy od stelaża – szkieletu naszego stołu. To od jego stabilności i geometrii zależy ostateczny kształt i funkcjonalność mebla. Jeśli zdecydowaliśmy się na metamorfozę starego mebla, co jest często świetnym pomysłem na recykling i nadanie mu nowego życia, wystarczy delikatnie przeszlifować blat. W ten sposób zapewnimy lepszą przyczepność nowej warstwie mikrocementu, jednocześnie usuwając wszelkie zanieczyszczenia i pył, które mogłyby utrudnić proces aplikacji. Pamiętaj, że gładka i czysta powierzchnia to jak płótno dla malarza – im lepsza jakość płótna, tym lepszy obraz.

W przypadku budowania stołu od zera, konieczne będzie wycięcie blatu o odpowiednich wymiarach z wcześniej wspomnianych płyt OSB lub MDF wodoodporny. Precyzja jest tu kluczowa, ponieważ wszelkie nierówności przeniosą się na ostateczny wygląd mebla. Wykonanie szablonu z kartonu może być pomocne, by upewnić się, że kształt jest idealny i symetryczny. Wymiary, o ile nie ograniczają nas specjalne preferencje, często oscylują wokół 120 cm długości i 70-80 cm szerokości dla standardowego stołu kawowego, choć to oczywiście zależy od potrzeb i miejsca przeznaczenia. Blat musi być wystarczająco gruby, aby uniknąć odkształceń pod ciężarem betonu i utrzymać stabilność. Grubość 18-22 mm to dobry punkt wyjścia.

Kiedy mamy już blat wycięty, następuje kluczowy krok: gruntowanie. Powierzchnię zagruntuj specjalnym środkiem zwiększającym przyczepność (np. FEST grunt) oraz wyrównującym chłonność płyty. Pamiętaj, że grunt musi być dokładnie i równomiernie nałożony. Pozostaw go do wyschnięcia na 2-4 godziny, w zależności od temperatury i wilgotności powietrza. Pominięcie gruntowania to jak budowanie domu na piasku – mikrocement nie będzie miał do czego się przyczepić, co z czasem doprowadzi do odpryskiwania. W końcu, co to za dzieło sztuki, które się rozpada na oczach, prawda?

Jeżeli wykonujemy odlew z „prawdziwego” betonu, a nie mikrocementu, wtedy musimy zbudować solidną formę. Formy te najczęściej wykonuje się z laminowanej płyty meblowej lub sklejki wodoodpornej, a ich połączenia uszczelnia się silikonem. Dlaczego silikonem? Bo każdy, kto choć raz miał do czynienia z betonem, wie, że znajdzie on najmniejszą szczelinę, by się przez nią wydostać i stworzyć niepożądane niedoskonałości. Ściany formy muszą być proste i stabilne, aby beton nie "rozpierał" ich podczas wylewania i wiązania. Wewnętrzne powierzchnie formy można wyłożyć folią budowlaną lub natłuścić olejem szalunkowym, co ułatwi późniejsze odformowanie, zapobiegając przywieraniu betonu. Przecież nie chcemy, aby nasza forma stała się integralną częścią mebla!

Kolejnym ważnym elementem jest zbrojenie, szczególnie w przypadku większych blatów czy elementów narażonych na zginanie. Nawet beton wydaje się kruchy, zwłaszcza w większych, cienkich elementach. Zbrojenie siatką stalową (np. siatką zbrojeniową fi 6-8 mm, oczka 15x15 cm) lub włóknem szklanym dodaje mu wytrzymałości na rozciąganie i zapobiega pękaniu. Siatkę należy umieścić w około jednej trzeciej wysokości elementu betonowego od jego spodniej strony. Oczywiście, beton jest materiałem kruchym, zbrojenie pomaga mu sprostać wyzwaniom, którym stawia go życie.

Przygotowanie otworu na umywalkę w blacie łazienkowym, czy otworu na okablowanie w blacie biurowym, również wymaga precyzyjnego planowania. W tym celu należy w formie umieścić odpowiednie "zaślepki" wykonane z styropianu lub innej lekkiej płyty, która będzie łatwa do usunięcia po stwardnieniu betonu. Muszą być one odpowiednio zabezpieczone przed wypłynięciem, aby zachować idealny kształt. Cały proces jest trochę jak pieczenie tortu – im dokładniej przygotujesz składniki i formę, tym pyszniejszy będzie efekt końcowy.

Pamiętaj o stabilnym podparciu formy – musi wytrzymać ciężar betonu, który nie jest lekki! Typowy blat 120x70 cm i grubości 4 cm waży około 100-120 kg. To nie jest zabawka, więc zadbaj o solidne podparcie, aby nic się nie zawaliło w trakcie prac. Przecież ostatnią rzeczą, której potrzebujesz, jest katastrofa budowlana we własnym garażu.

Mikrocement – innowacyjny sposób na betonowe meble DIY

Jeśli masz smykałkę do majsterkowania, jesteś osobą kreatywną, która lubi samodzielne wyzwania, to prawdopodobnie zechcesz wykonać betonowy stół własnoręcznie, a tu mikrocement staje się Twoim najlepszym przyjacielem. To właśnie ten innowacyjny materiał otwiera drzwi do świata nieskończonych możliwości DIY w kontekście mebli betonowych. To rozwiązanie jest absolutnie genialne dla tych, którzy chcą uzyskać efekt betonu, ale bez kłopotów z ciężkim, kruchym materiałem tradycyjnym. Przykładem jest nasz klient prowadzący instagramowy profil, który w imponujący sposób zaprezentował, jak w domowych warunkach stworzył prawdziwe arcydzieło z mikrocementu.

Mikrocement to właściwie tynk cienkowarstwowy na bazie cementu, który dzięki specjalnym polimerom i domieszkom jest niezwykle wytrzymały i elastyczny, a co najważniejsze – ma znikomą grubość, zazwyczaj od 1 do 3 mm. Dzięki temu nie obciąża nadmiernie konstrukcji mebla, a jednocześnie oferuje autentyczny wygląd betonu. Jest to szczególnie ważne, gdy masz na myśli jak zrobić betonowe meble jako renowację istniejącego elementu, na przykład starego blatu stołowego czy komody. Nakładanie mikrocementu jest prostsze niż odlewanie betonu i nie wymaga budowania skomplikowanych form.

Proces aplikacji mikrocementu jest zazwyczaj trzyetapowy. Pierwszy etap to przygotowanie i gruntowanie podłoża, o czym już wspominaliśmy w poprzednim rozdziale. Pamiętajcie – grunt to podstawa, a jego zadaniem jest wyrównanie chłonności i zapewnienie maksymalnej przyczepności kolejnych warstw. Właściwie, to niczym nałożenie primera przed malowaniem – niby można bez niego, ale efekt końcowy będzie o niebo lepszy, gdy jest.

Drugi etap to przygotowanie mikrocementu i nałożenie pierwszej warstwy. Ważne jest, aby dokładnie wymieszać składniki mikrocementu w odpowiednich proporcjach, zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu lub w karcie technicznej produktu. Zazwyczaj jest to proszek i płynny polimer, które należy połączyć, aż uzyskają jednolitą, kremową konsystencję. To jest moment, w którym musisz być precyzyjny – jak dobry kucharz z gramem przyprawy, który potrafi zepsuć całe danie.

Kiedy mikrocement jest gotowy, nanieś cienką warstwę na blat przy pomocy pacy i szpachelki, zwracając uwagę na precyzyjne wykończenie rogów i krawędzi. Grubość warstwy powinna być minimalna, zazwyczaj około 0,5-1 mm. Należy rozprowadzać go równomiernie, wykonując długie, płynne ruchy. To trochę jak sztuka malowania – liczy się technika, ale i wyczucie. Pozostaw pierwszą warstwę na 4 godziny do wyschnięcia, aby była wystarczająco utwardzona przed kolejnymi etapami.

Trzeci etap to szlifowanie i aplikacja drugiej warstwy mikrocementu. Po upływie 4 godzin, kiedy pierwsza warstwa jest już sucha, zeszlifuj jej powierzchnię przy pomocy szlifierki oscylacyjnej i papieru ściernego o granulacji P80-P120. Ma to na celu usunięcie wszelkich niedoskonałości, ziarenek czy smug, które powstały podczas nakładania pierwszej warstwy. Po szlifowaniu dokładnie usuń pył z powierzchni. Pamiętaj, żeby nie szlifować zbyt mocno – nie chodzi o to, żeby ściągnąć całą warstwę, a jedynie ją wyrównać. To jak polerowanie biżuterii, delikatność jest kluczowa.

Następnie nałóż drugą warstwę mikrocementu, stosując tę samą technikę co poprzednio. Grubość i równomierność są ponownie kluczowe. Druga warstwa buduje głębię koloru i wzoru betonu, a także zwiększa odporność powierzchni. Po nałożeniu drugiej warstwy, ponownie pozostaw ją do wyschnięcia na 4 godziny. Po tym czasie przeszlifuj ją tak samo jak pierwszą, ale tym razem używając drobniejszego papieru ściernego (P180-P220), aby uzyskać idealnie gładką powierzchnię. Pamiętaj, że ostateczny efekt, czyli gładkość powierzchni i głębia koloru, zależy w dużej mierze od tego, jak dokładnie wykonasz szlifowanie. To jest ten moment, kiedy Twoja praca rzemieślnicza zostaje nagrodzona.

Korzyści z użycia mikrocementu do wykonania mebli DIY są niepodważalne. Oprócz wspomnianej prostoty aplikacji, jest to materiał bardzo elastyczny, odporny na pękanie (w przeciwieństwie do tradycyjnego betonu, który bez odpowiedniego zbrojenia jest kruchy). Co więcej, mikrocement jest dostępny w wielu kolorach i pozwala na uzyskanie różnorodnych efektów wizualnych – od gładkiej, matowej powierzchni po efekty chropowatości czy delikatnych przetarć. A to wszystko bez ciężaru, kurzu i chaosu towarzyszącemu tradycyjnemu wylewaniu betonu. Przecież nie musimy cierpieć, żeby osiągnąć efekt, prawda?

Niestety, mikrocement ma też swoje wady. Jest wrażliwy na wilgoć w trakcie utwardzania, więc pomieszczenie, w którym pracujesz, powinno być suche i dobrze wentylowane. Do tego nie jest to materiał tani. Z drugiej strony, efekt końcowy jest tego wart. Odporność na ścieranie i wodę po lakierowaniu sprawia, że meble z mikrocementu są zarówno piękne, jak i praktyczne. Pamiętaj, że każdy medal ma dwie strony, a to tutaj mamy solidny złoty medal!

Wykończenie i konserwacja mebli z betonu

Po całym trudzie włożonym w jak zrobić betonowe meble, nareszcie przyszedł czas na wisienkę na torcie: wykończenie i konserwacja. Ten etap jest absolutnie kluczowy, nie tylko dla estetyki, ale przede wszystkim dla trwałości i funkcjonalności naszego dzieła. W końcu co to za mebel, który pięknie wygląda przez dwa dni, a potem niszczy go pierwsza lepsza kropla kawy, prawda?

Czwarty etap – lakierowanie – to nasz barierowy mur obronny przed brutalnym światem plam, zarysowań i wilgoci. Do lakierowania betonu (czy to odlewanego, czy pokrytego mikrocementem) używamy specjalnych lakierów poliuretanowych dwuskładnikowych, przeznaczonych do powierzchni o wysokiej ścieralności i narażonych na działanie wody. Pamiętaj, aby dokładnie wymieszać lakier i utwardzacz zgodnie z instrukcją producenta, co jest kluczowe dla właściwego utwardzenia powłoki. Zwykle stosuje się proporcje podane na opakowaniu – to nie jest miejsce na eksperymenty w kuchni, ani w lakierowaniu, prawda?

Przed nałożeniem lakieru, powierzchnia blatu musi być idealnie czysta, sucha i przede wszystkim – odpylona. Wszelkie zanieczyszczenia, nawet te niewidoczne gołym okiem, zostaną uwięzione pod warstwą lakieru, tworząc nieestetyczne nierówności i punkty, które będą przyciągać wzrok niczym magnes. Aplikuj lakier cienkimi, równomiernymi warstwami za pomocą wałka welurowego lub gąbkowego, przeznaczonego do lakierów rozpuszczalnikowych lub wodnych (w zależności od typu lakieru). Zazwyczaj zaleca się nałożenie 2-3 warstw lakieru, z zachowaniem odstępu czasu na wyschnięcie każdej warstwy – zwykle około 4 godziny. Pełne utwardzenie lakieru trwa jednak dłużej, często do 7 dni, dlatego przez ten czas warto traktować mebel z pewną dozą ostrożności, niczym delikatne dzieło sztuki w galerii.

Lakierowanie zapewnia powierzchni odporność na wodę, plamy, środki czyszczące i ścieranie. Powłoka lakiernicza może być matowa, satynowa lub z połyskiem, co pozwala na dostosowanie wyglądu mebla do indywidualnych preferencji. Dla minimalistycznych wnętrz często wybierana jest matowa lub satynowa powłoka, która podkreśla surowy charakter betonu. Dodatkowo, lakier ułatwia czyszczenie mebla, ponieważ beton bez zabezpieczenia jest porowaty i łatwo wchłania zabrudzenia.

Piąty, ostatni etap – mocowanie nóg. Może brzmi prozaicznie, ale jest to niezwykle istotne dla stabilności i użyteczności naszego stołu. Nogi stołu mogą być wykonane z metalu (profil stalowy, kutego żelaza), drewna lub nawet z betonu. Mocuje się je do blatu za pomocą specjalnych wkrętów do drewna lub wkrętów z gwintem metrycznym, które wkręca się w nagwintowane tuleje wbetonowane w blat podczas jego tworzenia. Należy upewnić się, że śruby są odpowiedniej długości i średnicy, aby zapewnić trwałe połączenie, bez ryzyka „chwiejnego” efektu.

Dla optymalnego mocowania nóg w blacie betonowym, zastosuj kołki rozporowe metalowe (do betonu) lub kotwy chemiczne. To pozwoli na pewne i stabilne przymocowanie konstrukcji nośnej. Pamiętaj, że ciężar betonowego blatu wymaga solidnych i stabilnych nóg. Na przykład, dla blatu o wymiarach 120x70 cm i grubości 4 cm, który waży około 100-120 kg, zaleca się nogi o profilu minimum 40x40 mm dla stalowych lub drewniane o przekroju co najmniej 70x70 mm. Gotowy! Masz teraz solidny, piękny i w pełni funkcjonalny mebel, który jest owocem Twojej pracy i determinacji. Przyznasz, że to niesamowite uczucie, gdy to, co było zaledwie ideą, stoi przed Tobą w całej swojej betonowej glorii, prawda?

A co z konserwacją? Meble z lakierowaną powierzchnią są stosunkowo łatwe w utrzymaniu. Do codziennego czyszczenia wystarczy wilgotna ściereczka z delikatnym środkiem czyszczącym (np. płynem do naczyń). Unikaj silnych detergentów, środków ściernych oraz ostrych narzędzi, które mogłyby uszkodzić warstwę lakieru. Co jakiś czas, w zależności od intensywności użytkowania, warto odnowić warstwę lakieru, zwłaszcza na najbardziej eksploatowanych powierzchniach. Pamiętaj, że każdy mebel, nawet betonowy, potrzebuje trochę czułości i uwagi, żeby służyć przez lata.

FAQ

Pytanie: Jak długo trwa proces wykonania mebla z betonu w technologii mikrocementu?

Odpowiedź: Cały proces, od przygotowania podłoża po lakierowanie, trwa zazwyczaj od 3 do 5 dni, wliczając w to czasy schnięcia poszczególnych warstw. Należy jednak pamiętać, że pełne utwardzenie lakieru może potrwać do 7 dni, dlatego przez ten czas należy zachować ostrożność.

Pytanie: Czy meble z mikrocementu są odporne na zarysowania i plamy?

Odpowiedź: Tak, po prawidłowym zabezpieczeniu odpowiednim lakierem poliuretanowym, meble z mikrocementu są odporne na codzienne użytkowanie, zarysowania oraz plamy od wody czy płynów. Kluczowe jest właściwe nałożenie lakieru w kilku warstwach.

Pytanie: Jakie narzędzia są niezbędne do samodzielnego wykonania mebli z betonu?

Odpowiedź: Do wykonania mebli z betonu (mikrocementu) niezbędne są: paca wenecka, szpachelki, wiadro i mieszadło do zapraw, wiertarka, szlifierka oscylacyjna z papierem ściernym o różnej granulacji, wałek do lakieru, miarka, rękawiczki i maseczka ochronna.

Pytanie: Jaki jest orientacyjny koszt wykonania betonowego blatu stołu DIY?

Odpowiedź: Orientacyjny koszt materiałów do wykonania typowego blatu o wymiarach 120 cm x 70 cm w technologii mikrocementu wynosi od 200 do 350 PLN, w zależności od producenta mikrocementu i rodzaju wykończenia.

Pytanie: Czy meble z betonu są ciężkie i czy można je łatwo przestawiać?

Odpowiedź: W przypadku mebli z litego betonu są one bardzo ciężkie, co utrudnia ich przestawianie. Natomiast meble wykonane z mikrocementu na lekkim stelażu (np. z płyty MDF czy OSB) są znacznie lżejsze, co ułatwia ich przemieszczanie.